Długo czekaliśmy na przyjście prawdziwej zimy. Dopiero w drugim tygodniu ferii spadł śnieg. Z radością ruszyliśmy do naszego ogrodu, by wykorzystać tą wspaniałą aurę, zaopatrzeni w odpowiednie zimowe stroje i entuzjazm. Zaczęliśmy od zabaw badawczych, sprawdziliśmy jak wygląda śnieg, jaką ma fakturę, kolor, temperaturę, gęstość. Oglądaliśmy zimowy krajobraz- wszystko dookoła przykryte białym puchem.
Zauważyliśmy, że z łatwością można lepić kule śniegowe. Nasi młodsi koledzy z grupy Sowy z zaciekawieniem przyglądali się nam. Pewnie wymyślali swoje sposoby na zabawy ze śniegiem w zimowym ogrodzie.
Kiedy padła propozycja by zbudować bałwana, dzieci z radością przystąpiły do pracy I tak oto, dzięki wspólnym wysiłkom powstał bałwan, któremu dzieci nadały imię Olaf Radośni, zmęczeni i dumni ze swej pracy stanęliśmy do wspólnego zdjęcia z naszym nowym, śniegowym kolegą.
Później okazało się, że Olaf miał nieprzyjemne przygody, które dzięki akcji naprawczej Świetlików, miały szczęśliwe zakończenie. Ale to już inna opowieść zimowa….