Kalendarz najbliższych wydarzeń – wrzesień

Zebrania z rodzicami:

5.09.2024 r. Grupa „Zuchy” 16.30;
6.09.2024 r. Grupa „Pszczółki” 16.30;
6.09.2024 r. Grupa „Słoneczka” 17.00;
10.09.2024 r. Grupa „Kotki” 16.30;
12.09.2024 r. Grupa „Krasnoludki” 16.00;

19.09.2024 r. Zajęcia z Panią bibliotekarką w ramach akcji Cała Polska Czyta Dzieciom od 9.30;

19.09.2024 r. Wycieczka do Centrum Edukacji na Lotnisku w Balicach wyjazd godz 7.10

20.09.2024 r. Dzień Przedszkolaka organiazowany w każdej grupie osobno przez nauczycieli;

Dogoterapia w grupach:
20.09 2024 r. Dogoterapia dla dzieci z grupy „Pszczółki” godz. 9.00 -10.00 w 2 zespołach po 10 dzieci;
20.09 2024 r. Dogoterapia dla dzieci z grupy „Zuchy” godz. 10.00 -11.00 w 2 zespołach po 10 dzieci;
27.09 2024 r. Dogoterapia dla dzieci z grupy „Kotki” godz. 9.00 -10.00 w 2 zespołach po 10 dzieci;
27.09 2024 r. Dogoterapia dla dzieci z grupy „Słoneczka” godz. 10.00 -11.00 w 2 zespołach po 12-13 dzieci;

Zajęcia cykliczne:

Grupy „Zuchy” i „Słoneczka” uczestniczą w programie „Akademia Przedszkolaka”. Wyjazd busem do TAURON ARENY we wtorki: co 2 tygodnie – od 17.09.2024 r.;

Zajęcia dla dzieci posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego lub niepełnosprawności:
Hipoterapia – w środy wg wewnętrznego harmonogramu od 18.09.2024;

We wrześniu dziecko przynosi do przedszkola.

Szanowni Państwo,

Dziecko pierwszego dnia przynosi:

(podpisane imieniem i nazwiskiem dziecka)

• kapcie – obuwie na zmianę na gumkę lub rzepy,
• mały ręcznik z przyszytym wieszakiem,
• poszwa 160×200 cm (tylko grupa Krasnoludki),
• w worku 2-3 dodatkowe zmiany bielizny, koszulki, spodenki (również podpisane),
• pampersy jeżeli jest potrzeba,
• uśmiech na buzi i dobry humor.

Rodzice pierwszego dnia przynoszą ze sobą:

• pewność, że dziecko sobie poradzi,
• zaufanie do nauczycielek i personelu przedszkola,
• uśmiech na twarzy, która będzie bardzo obserwowana przez dziecko i z której dziecko szybko potrafi wyczytać dobre i złe emocje.
• upoważnienie do odbioru dziecka przez osoby innne niż mama i tata (wzór upoważnienia: upowaznienie-do-odbioru-dziecka-2024-2025.pdf (przedszkole121.edu.pl)).

Wspaniałych Wakacji.

Wszystkim naszym Przedszkolakom i ich Rodzinom życzymy udanych wakacji. W górach czy nad morzem. W mieście czy na wsi. Daleko czy blisko, niech każdy znajdzie coś wspaniałego dla siebie. Wróćcie do przedszkola/ lub do szkoły zdrowi, szczęśliwi, wypoczęci i pełni sił.

Dyrektor przedszkola wraz z personelem.

Spotkanie z pracownikami Straży Miejskiej

10 lipca odwiedzili nas Miejscy Straznicy. W ramach akcji „Bezpieczne wakacje” przygotowali dla nas prezentację przypominającą zasady bezpieczenstwa, októrych warto pamiętać w czasie wakacji. dowiedzieliśmy się jak bezpiecznie korzystać z kąpielisk wodnych. co oznaczaja żółte i czerwone znaki umiesczone w wodzie oraz w czym pomoże nam ratownik nad wodą. Zapamietaliśmy tez ważną zasadę korzystania z kąpielisk strzeżonych. Przypomnieliśmy sobie o ważnych zasadach zachowaniaw lesie i w górach.

Nowi mieszkańcy naszego ogrodu

18 kwietnia wykonaliśmy w przedszkolu domki dla owadów. Jeden znich został zamontowany w naszym przedszkolnym ogrodzie. Domek, nasze grupowe grządki oraz kwiaty rosnace wśród trawy zaczęły przyciągać niezwykłych gości. Oto, niektórzy z nich.

Dzień sportu

4 czewca 2024 r. w naszym przedszkolu obchodzilismy „Dzień Sportu”. Chociaż pogoda nie dopisała w tym roku, duch rywalizacji, sportowe zaangażowanie i dobry humor nas nie opuszczały. Pani Ania i pani Dorota odwiedzały po kolei każdą grupę. Najpierw było krótkie wprowadzenie teoretyczne. Dowiedzielismy sie czym jest sport i dlaczego warto go uprawiać. Rozpoznaliśmy symbole oznaczające różne dyscypliny sportowe. Nastepnie przyszła pora na konkurencje sportowe. W kazdej grupie rozpoczęły sie one rozgrzewką przy muzyce. Do konkurencji ustwiliśmy się w dwóch rzędach. Młodsze dzieci wykonały dokładnie swoje zadania w zespołach i pamietały o przybiciu piątki przy zmianie uczestnika. W starszakach było troche trudniej, bo pokonanie konkurencji sportowych wiązało się z rywalizacją. Każdy oczywiście chciał wygrać. Wiadomo, że fortuna kołem się toczy i mimo wspaniałej formy wszystkich zawodników zdarzały się wzloty i upadki. W niektórych zespołach rywlizacja była wyrównana. Znamy sie dobrze na sporcie, wiemy wiec, że w rywalizacji sportowej liczy się przede wszystkim dobra zabawa, a tej nie brakowało. Na zakończenie naszych sportowych potyczek każdy uczestnik otrzymał Medal Olimpijski. Zrobiliśmy sobie także pamiatkowe zdjęcie w nasze sportowej fotoramce. Zapraszamy również na krótki film: https://gopro.com/v/Z0KBWveD6R4zM

Krasnoludki

Sowy

Pszczółki

Słoneczka

Zuchy

Rodzinne Spotkanie Integracyjne

18 czerwca nasza „Integracja” wraz z Rodzinami spotkała się w przedszkolu na wspólnych zabawach. Spotkanie poprowadzili animatorzy „Baśniowej krainy”. Były tańce, zabawy z chustą animacyjną oraz gigantyczna bańka mydlana, wewnątrz której można się było poczuć jak w innym świecie. Wchodziliśmy do niej pojedynczo i parami. Na koniec zrobiliśmy obrazki z kolorowego piasku, które zabraliśmy do domu na pamiątkę. Był to czas dobrej zabawy dla dzieci i dorosłych. Starsze Rodzeństwo przypomniało sobie swoje młodsze lata w przedszkolu, a Rodzice pst….! – Oni chyba też!

Gwaszeniada

7.06.2024 w stadninie Tabun odbyła się Gwaszeniada – Integracyjny dzień dziecka pod hasłem „Umiem jeździć konno”. W wydarzeniu uczestniczyły dzieci z naszego przedszkola, które w stadninie Tabun korzystają z hipoterapii oraz gościnnie jako reprezentacja grupa „Sowy”. Na miejscu przywitali nas organizatorzy i wprowadzili w temat tegorocznych obchodów. Okazało się, ze w tym roku impreza ma szczególny charakter bo na początek obchodziliśmy 30 urodziny „Wolty”, zasłużonego konia terapeuty, który nadal mieszka w stadninie , ale jest już na emeryturze. Wolta w prezencie urodzinowym otrzymała kosz smakołyków, bukiet marchewek i wspaniały tort urodzinowy. Pomogliśmy jej zdmuchnąć świeczki i każdy wymyślił życzenie dla „Wolty”. Kiedy nasza jubilatka odpoczywała na wybiegu, my przystąpiliśmy do gry terenowej. Z mapą w ręku odszukiwaliśmy stanowiska na terenie stadniny w których należało rozwiązać jakieś zadanie: wybrać zdrowe jedzenie dla konika, rozpoznać końskie umaszczenie, prawidłowo nazwać części ciała konia, wyczyścić, uczesać i osiodłać drewnianego rumaka. Dodatkową atrakcją były przejażdżki na koniu oraz możliwość wykonania własnego konia na patyku. Na koniec czekała nas miła niespodzianka – poczęstunek. Mimo, że stół był pełen słodyczy, owoców i innych pysznych przekąsek, największą atrakcja była kiełbaska z grilla. Na pożegnanie każdy uczestnik Gwaszeniady otrzymał Floo z wizerunkiem Wolty. Dzień był wspaniały, pełen atrakcji i na długo go zapamiętamy. Bardzo dziękujemy organizatorom za zaproszenie i Wszystkiego najlepszego dla „Wolty”.

Grupa I

Grupa 2

Sowy

Wyjazd do Multikina – Pszczółki

20 czerwca dzieci z grupy Pszczółki, w ramach wygranej w akcji „Rowerowy Maj” wybrały się do Multikina na film ,,Zagadka Klary Muu”. Klara Muu,  wraz ze swoim przyjacielem Gavinem, czyli para rezolutnych detektywów, musiała rozwiązać poważną zagadkę. Tym razem gra toczyła się o dużą stawkę, bo zniknęło magiczne nasiono – wynalazek Alberta Einsweina – błyskotliwego, choć nieco chciwego prosiaka, który może uratować Krowie Wzgórze – farmę, gdzie Klara Muu mieszka wraz z tatą. To miejsce, gdzie od kilku miesięcy ziemia jest jałowa i nie przynosi plonów. Kto je ukradł i jaki miał w tym interes? Podejrzenie pada na któregoś z pasażerów pociągu, gdzie odbyła się prezentacja nasiona. Słynna królicza detektyw Agata Christensen z pomocą Gavina i Klary Muu rozpoczyna śledztwo. Przesłuchania, zbieranie odcisków palców i uważne zaglądanie do najgłębszych zakamarków wagonów pociągu doprowadzają do finału, którego nikt do samego końca by się nie spodziewał. Winną okazuje się bowiem królicza detektyw. Film porusza bardzo ważny wątek. Pokazuje, że pozornie proste rozwiązania, w tym przypadku magiczne nasiono, które przynosi plony nawet na jałowej ziemi mogą przynieść więcej szkody, niż pożytku. Seans zachęca także do krytycznego myślenia. Taką postawą kieruje się tata głównej bohaterki. Poprawa sytuacji środowiska naturalnego nie nastąpi bowiem w ciągu kilku sekund – trzeba do tego dążyć cierpliwie i małymi krokami. To cenna refleksja, która zostaje z małymi widzami po seansie.

Wycieczka do Straży Pożarnej w Balicach.

Pędzi wielki wóz strażacki i syreny alarmują 
By do ognia się nie zbliżać – wszystkich ludzi informują. 
Taki strażak to bohater – chociaż dym go szczypie w oczy 
Ryzykuje życie stale, z ogniem walkę musi stoczyć.  
  

Nie jeden z przedszkolaków marzy o tym, by zostać strażakiem.  Aby więc przekonać się, jak wygląda niezwykle trudna praca strażaka, 5 czerwca 2024 r., grupa Pszczółki na zaproszenie Taty Bruna W.  wybrała się na wycieczkę  do Lotniskowej Służby Ratowniczo-Gaśniczej w Balicach. Dzięki życzliwości Panów Strażaków przedszkolaki mogły z bliska obejrzeć samochody i sprzęt ratowniczo-pożarniczy i posłuchac syreny strażackiej. W trakcie rozmowy ze strażakami dowiedziały się wiele o ich trudnej, odpowiedzialnej i niebezpiecznej pracy.  Zrozumiały, że strażak pomaga nie tylko w czasie pożaru, ale bierze również udział w różnych  akcjach ratowniczych np. w czasie wypadku drogowego.   Dzieci miały możliwość obserwacji zjazdu strażaków do akcji po metalowej rurze. Przekonały się, jak cenna jest każda minuta, sprawność i szybkie działanie. Z ogromnym entuzjazmem dzieci obserwowały wóz strażacki ze specjalnym podnośnikiem, przeznaczonym do akcji na dużych wysokościach. Wielką atrakcją dla wszystkich było wejście do wozu strażackiego. Strażacy przypomnieli w jakich okolicznościach można wezwać straż pożarną, a dzieci utrwaliły numer alarmowy – 998. Dzięki bliskiemu sąsiedztwu portu lotniczego dzieci obserwowały lądowania i starty samolotów. Wspaniałą atrakcją było spotkanie ze zwierzętami pracującymi na lotnisku: z orłem oraz z psem oraz wysłuchanie ciekawostek o ich użyteczności w takim miejscu jak to, które odwiedziliśmy. Z wycieczki wróciliśmy podekscytowani i pełni niezapomnianych wrażeń i wspomnień. My przedszkolaki, życzymy wszystkim strażakom, by służba drugiemu człowiekowi była zawsze źródłem osobistej satysfakcji i społecznego uznania. 

Święto Rodziny w grupie Pszczółki

,,Wiele świąt jest różnych w roku, 
ale dwie szczególne daty, 
są dla dzieci najważniejsze, 
to Dzień Mamy i Dzień Taty! 
Najserdeczniej więc witamy 
dziś tatusiów oraz mamy”…

Tymi słowami dzieci z grupy Pszczółki we wtorek 22 maja przywitały swoich rodziców na uroczystości z okazji Święta Rodziny. Bardzo długo się to tego przygotowywały. W sposób aktorski deklamowały swoje role, wspomagając się rekwizytami. Śpiewały piosenki: ,,Kocham cię mamo”, ,,Tata jest potrzebny” z pokazywaniem, wykonały instrumentalizację utworu ,,Tarantela Napoletana”, zatańczyły dwa tańce: taniec ,,Grozik” oraz taniec z pomponami ,,Papaya Dance”. Na zakończenie wszystkie Pszczółki zaśpiewały swoim Rodzicom uroczyste „Sto lat” i wręczyły własnoręcznie zrobione upominki. Drodzy Rodzice jeszcze raz dziękujemy Wam za miłość, cierpliwość, za uśmiech i ciepło, które nam dajecie. Pamiętajcie, że choć czasem ,,brykamy” i Was nie słuchamy to JESTEŚCIE DLA NAS KOCHANI, NAJWAŻNIEJSI NA ŚWIECIE. 

Wycieczka „Pszczółek” i „Słoneczek” do gospodarstwa agroturystycznego w Gruszowie.

24 maja dzieci z grupy „Pszczółki” i „Słoneczka” wybrały się na całodniową wycieczkę do gospodarstwa agroturystycznego ,,Pod Gruszą” w Gruszowie. Zaraz po śniadaniu wsiedliśmy do autokaru i wyruszyliśmy na wyprawę. Po przyjeździe, na drodze prowadzącej do gospodarstwa przywitali nas gospodarze, a wśród nich uśmiechnięta pani Władysława. Zaczęliśmy od uczestniczenia w warsztatach ,,Od ziarna do chleba”. Poznaliśmy etapy powstawania mąki pełnoziarnistej. Oglądaliśmy ziarna pszenicy, porównywaliśmy je, dowiedzieliśmy się w jaki sposób rośnie pszenica, jak wyglądają kłosy i słoma, i co dzieje się z pszenicą po jej skoszeniu kombajnem. Obserwowaliśmy również mielenie mąki w żarnach. Większość z nas pierwszy raz widziała takie urządzenie. Następnie z chlebowego ciasta samodzielnie formowaliśmy bułeczki, które miały różne kształty: obwarzanków, ślimaków, precli, grzybków i rogalików. Później piekliśmy je w piecu chlebowym. Musimy przyznać, że wyglądały naprawdę apetycznie. Następnie udaliśmy się do miejsca, w którym mieszkały pszczoły – do ula. Bardzo dużo dowiedzieliśmy się o życiu pszczół, ich nieocenionej pracy i wielkim znaczeniu zarówno dla człowieka, jak i środowiska przyrodniczego. Mogliśmy nawet przymierzyć ochronny kapelusz pszczelarza. Kolejnym puntem programu było zwiedzanie sadu. Rozpoznawaliśmy i nazywaliśmy drzewa i krzewy owocowe. Widzieliśmy nawet drzewo na którym rosną brzoskwinie. Dowiedzieliśmy się również, że nazwa Gruszów pochodzi od gruszy, która sadzona jest w każdym gospodarstwie. Baczni obserwatorzy dostrzegli na drzewach pojedyncze, małe gruszki.  Z sadu prostą dróżką udaliśmy się nad staw. Podziwialiśmy piękne  lilie wodne i obserwowaliśmy w jaki sposób ryby konsumują swoje pożywienie. Naszej uwadze nie uszła też mała przyczepa kempingowa, umieszczona nieopodal stawu, z której zrobiony był gołębnik. Kolejnym punktem naszej wyprawy był obiad w postaci pysznych naleśników i kompotu z aronii. Apetyt nam dopisywał, niektórzy z nas nawet kilkakrotnie repetowali.

Po zregenerowaniu sił i chwilowym odpoczynku odwiedziliśmy stodołę. Tam głaskaliśmy małe kotki, kurczątka, kaczątka i króliki. Widzieliśmy  jak wygląda stodoła od wewnątrz, gdzie swoją obórkę ma krowa, i gdzie mieszkają świnki.  Następnie karmiliśmy kury, owce i kozy.  Ale to nie  był koniec atrakcji… Jedna z grup poszła się bawić na plac zabaw, a druga wyruszyła na wycieczkę do tartaku na przyczepie traktora. Śmiechom i piskom nie było końca…  W czasie jazdy towarzyszyły na piosenki o traktorzyście, które próbowaliśmy śpiewać i ilustrować ruchem. Potem oczywiście była zamiana. Na placu zabaw huśtaliśmy się na różnych huśtawkach, hamakach, zjeżdżaliśmy na zjeżdżalniach, skakaliśmy na trampolinach i bawiliśmy się w piasku. Niestety wszystko, co dobre kiedyś się kończy, tak, jak i nasza wizyta w gospodarstwie „Pod Gruszą”.Pożegnaliśmy się z sympatycznymi gospodarzami, i trochę wyczerpani, ale pełni wrażeń wróciliśmy autokarem do przedszkola, gdzie oprócz pysznego obiadu  czekali na nas rodzice.

Pszczółki

Słoneczka