Oto nasze ostatnie chwile z wolontariuszką Sandrą, tuż przed Jej wylotem do słonecznej Hiszpanii.
Sandra przygotowała dla nas wiele niespodzianek, znalazła się wśród nich przesyłka z Hiszpanii zaadresowana do grupy Świetlików – gra dla całej grupy, były słodycze i pamiątkowe fotografie dla nas, które Sandra wybrała z chwil spędzonych wspólnie od marca do czerwca w naszej grupie. Łezka kręci się w oku… będziemy pamiętać szalone zabawy z Sandrą w ogrodzie, tańce i zabawy przy hiszpańskiej muzyce, niespodzianki, lekcje hiszpańskiego i wszystko co miłe, przyjemne, zabawy w sali i dekoracje.
Sandra wraz z wolontariuszką Ambrą na pożegnanie przygotowały wyjątkowe przedstawienie, Ambra całą opowieść wyśpiewała w języku włoskim a nasza utalentowana Sandra Jej akompaniowała. W przedstawieniu uczestniczyły trzy najstarsze grupy: Tropiciele, Odkrywcy i oczywiście my Świetliki.
Były brawa i bisy. Zatem przedstawienie ponownie się odbyło. Pomysłowa Ambra wykonała scenę z tekturowego pudełka, a postacie do przedstawienia z rolek po papierze toaletowym. Sandra nasza pianistka koncertowała grając muzykę klasyczną, tę która zachęca do tańca, a na koniec przebój z Katalonii na pożegnanie….łzy popłynęły ogromne. My też Sandrę zaskoczyliśmy wręczając samodzielnie wykonane laurki, z życzeniami pisanymi po hiszpańsku i po polsku, okazując wdzięczność i sympatię. Zaśpiewaliśmy Jej nasze przeboje grupowe, zapaliliśmy świeczki na torcie, ukoronowaliśmy Ją jak przystało na prawdziwą Princessę , a Panie wręczyły prezent pamiątkowy – album z Krakowa. Będziemy Ją długo wspominać 🙂