W ramach realizacji tematu tygodniowego ,,Zwierzęta z wiejskiego podwórka” starsze dzieci które w okresie czasowego lockdown”u chodziły do przedszkola w małych zespołach budowały z klocków wiejskie zagrody dla swoich zwierzątek z farmy oraz malowały na mleku. To dopiero była atrakcja… Czy na mleku można malować? Owszem tak, ale potrzebne do tego są barwniki spożywcze (najlepiej w proszku), które rozpuszcza się w małej ilości wody, cienkie drewniane patyczki, patyczki do uszu oraz kropelka płynu do mycia naczyń. No
i oczywiście tłuste mleko (3,2%).
Do talerza z mlekiem pani Basia wlewała nam odrobinę rozpuszczonych barwników spożywczych w 4 kolorach i właściwie mogliśmy już zacząć tworzyć swoje mlekowe obrazy. Malowaliśmy cienkim drewnianym patyczkiem i bardzo cieszyliśmy się ze swoich artystycznych zdolności. Kiedy chcieliśmy namalować coś innego to przykładaliśmy do mleka patyczek kosmetyczny zamoczony w kropelce płynu do mycia naczyń i czary – mary obrazek się rozmywał. Malowanie można było zaczynać od początku….